Giant Panda dołącza do Bidena w SNL Cold Open

„Saturday Night Live” przedstawia pandę wielką biorącą udział w konferencji prasowej z udawanym prezydentem Bidenem po spotkaniu z chińskim prezydentem Xi Jinpingiem na chłodnym świeżym powietrzu.

„Spotkanie zakończyło się pełnym sukcesem. Jasne, zawarliśmy umowy w sprawie komunikacji, fentanylu i zmian klimatycznych, ale co najważniejsze, Ameryka dostała teraz to, czego naprawdę potrzebowała. I pandy!” – powiedział podszyty pod Biden grupie fałszywych reporterów.

Biden, grany przez Mikeya Daya, otwiera scenę, zwracając się do grupy reporterów na temat swojego spotkania z Xi. Scena, w której pandy opuszczały Narodowy Ogród Zoologiczny na początku tego miesiąca, była zabawna, biorąc pod uwagę wiek Bidena i fakt, że po spotkaniu Biden nazwał go dyktatorem.

„Stosunki z Chinami załamały się w zeszłym roku, ponieważ nazwaliście prezydenta Xi dyktatorem” – powiedziała reporterka grana przez Heidi Gardner, na co fałszywy Biden odpowiedział: „Zgadza się”.

„Ale wasz zeszłotygodniowy szczyt przyniósł znaczny postęp w naprawie tych stosunków. Czy chcecie całkowicie cofnąć swoje osiągnięcia, ponownie nazywając go dyktatorem?” – zapytała na pozorowanej konferencji prasowej.

„Z chęcią” – odpowiedział, odnosząc się do komentarzy Bidena z zeszłego tygodnia, w których ponownie nazwał Xi dyktatorem.

Zamiast o coś zapytać fałszywego prezydenta, jeden z reporterów wykorzystał jego pytanie, aby powiedzieć Bidenowi: „Jesteś stary”. Kiedy Biden wydaje się mieć dość tych pytań, przedstawia „bardzo ważnego chińskiego urzędnika”, którym okazuje się być Bowen Yang w kostiumie pandy.

„Dzięki, ale nie żeby powiedzieć gigantyczny. Uważam, że jestem za chuda i gruba. Naprawdę, jestem dumny, że tu jestem. Ale kiedy spotkali się przywódcy dwóch największych gospodarek świata, zadali sobie pytanie: „Co stało się z pandami?”. Byłem po prostu zaskoczony, że tak było” – powiedział Yang, który gra Pandę.

Podszywający się pod reporterów kpili ze sprawy Pandy i pomijali poważniejsze tematy, zadając Pandzie pytanie, jak podoba mu się Ameryka, czy to dobry czas na powrót do Chin i co Panda sądzi o tak zwanych „ambasadorach przyjaźni”.

READ  Jason Todd i Boston Celtics podchodzą do meczu 5 przeciwko Miami Heat „z poczuciem pilności, zwłaszcza na początek”

„Szczerze mówiąc, myślę, że nadszedł właściwy czas. Muszę wyjechać z kraju. Teraz. Wiadomo, że jeśli Trump zostanie wybrany w 2024 r., to będzie katastrofa. Złapię imigrantów i wsadzę ich do obozów, demokracja się skończy, może wybuchnąć wojna domowa” – powiedział Panda. Zapytany o opuszczenie Ameryki.

Naciskany Panda wahał się, czy zagłosować na Bidena. Zimna sesja zakończyła się tym, że Day zagrał z Bidenem, mówiąc, że on i Panda są tacy sami.

„Jesteśmy ojcami, jesteśmy słodcy. Ludzie uwielbiają dzielić się filmami, na których widać nasze upadki” – powiedział Day.

Prawa autorskie 2023 Nexstar Media Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone. Treści te nie mogą być publikowane, nadawane, przepisywane ani redystrybuowane.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *